Narzeczona koleżanki, Anny Walker, spóźniała się na ślub.Kiedy w końcu przyjechała, zaproponowałem pomoc w przygotowaniach na ostatnią chwilę.Następne rozegrało się niespodziewane spotkanie, gdy z pasją oddałem się głębokiemu gardłu i intensywnemu ruchaniu w cipkę, czego kulminacją był kulminacyjny finał na twarzy.